Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

sobota, 29 września 2012

Dwie prawdy- dwa serca

( obrazek z internetu )
 
Dwie prawdy- dwa serca

Która jest dobra
która zła
nie wiem
lecz wiem na pewno

Miłość się sercem waży najlepiej

Góry ukochane

( zdjęcie z internetu )
Góry ukochane
 

Zatęskniłem za górskim deszczem
 zatęskniłem  za mgłami  na graniach
gdy liczyły się tylko one wyniosłe i wspaniałe

Pamiętam szczyty wykąpane słońcem
gdy w pocie i znoju
pędzony nieujarzmionym pragnieniem
ku nim wędrowałem

Królu tych gór Karkonoszu wspaniały
odpowiedz mi proszę
czy dalej krzewy kosodrzewiny
zielenią  napęczniałe królują na szlakach
 czy złote widoki pasą dalej oczy
 szeroko w szczęściu rozwarte

Pamiętam  strumyk  górski
 gdy swe wody srebrzyste
 na kamieniach łamie
gdy mnie swym szumem   poił

Moczyłem w tobie me stopy
szlakiem zmęczone
dla błogiej ulgi i ochłody

Góry moje ścieżki zdeptane
smreki wyniosłe na zawsze ukochane
 bólem osierocone wymalowane  tęsknotą

Kotły skaliste pytam was z daleka
czy stawy dalej błyszczą swą poświatą boską
 Trzy Świnki na szczycie swawolą
a szlaki malują się pełnią zachwytu
 

piątek, 28 września 2012

Wiersz

( obrazek z internetu )

Wiersz
( na pożegnanie dla Alicji )

Powinienem napisać wiersz
piękny niezwykły dla ciebie

Wiersz w którym zagra świerszcz
w którym zaszumią topole
dla ciebie swe pieśni

Miał być piękny wiersz o uczuciu
ale dziś rankiem się stało
zrobiło się smutno na dworze
niebo zaciągnęło się deszczem
jak mam pisać swe wiersze

Ty jesteś mi potrzebna dziewczyno
do życia niezbędne są mi twoje wiersze
te parę słów dla mnie napisane
i słońce które w twych oczach

Przyświeca dla mnie wierszem

Żołnierzu

( zdjęcie z internetu )

Żołnierzu

idziesz bracie Polaku
upaprany w trudzie i znoju
tam gdzie posłał cię rozkaz
gdzie wskazała Ojczyzna

na końcu świata kraina
panują tu inne prawa
masz ich nauczyć wolności
która ilością pocisków się mierzy

wszystko jest tu wrogie
piasek do ust się wciska
słońce znów poty ostatnie
wróg czai się w każdym rowie
bomba zdradliwie wybucha

marzysz o swoim domu
ta ziemia jest ci obca
w domu krząta się żona
przy kolacji – bo właśnie jest piąta

czwartek, 27 września 2012

Kobieta

( z internetu zdjęcie )
Kobieta

Jest w kobiecie głęboko ukryte
uczucie nieskromne nie znające granic
na widok mężczyzny jego ego
Nie miłość tu krzyczy lecz zmysły nieskromnie
uwięzione
.
Gdy wezmą kontrole nad rozsądkiem




Okładka


Kochani!!!!
 
To jest okładka mojego nowego wydania tomiku poezji. Niedługo będzie w księgarniach. Opinia Pana Barana mówi wszystko. Pytajcie się w księgarniach.

środa, 26 września 2012

Prosisz



( z internetu )
Prosisz

o wiersz o miłości
o Pani
miłość to słowo wielkie
uczyłem się je wymawiać latami

dalej wypowiedzieć nie mogę



Wnuczka

Wnuczka

Odrobinka życia kruszynka szczęścia
w objęciach dziadka się tuli
zanurzona w nim cała w spokoju i zaufaniu

Otulił ją ręką jak ona cała
W jego oczach uczucie bezgraniczne i wielkie

przy końcu drogi spełnienia

wtorek, 25 września 2012

Sny

(  rysunek z internetu )
Sny

Twe sny pomaluję esencją
samego zachwytu
boki pozłocę
środek szczęściem zabarwię

Uśmiech podaruję ci boski
po niego do nieba pofrunę
poproszę o nowy - nieużywany
przykleję go do twoich ust
na zawsze

Do nich czerwieni pełnych
przyłożę pachnący kwiat róży
ucałuję do serca przytulę

Gdy napije się mojej miłości do syta
stanie się lekki jak piórko
zapach rozpłynie się po świecie

Będziesz wiedziała
co chciałem powiedzieć

poniedziałek, 24 września 2012

Pozdrowienia

( zdjęcie z internetu )
Pozdrowienia

Przesyłam kochanie z daleka
gdzie krzyk mew budzi o świcie
usypia szum morza pluskiem fal
garstkę pisku zebraną dla ciebie
słowa tęsknoty za czasem który nie wróci

Niech myśl moja miła
przelana na papier wierszem
sprawi ci przyjemność czytania
więc czytaj proszę me wiersze

myśl niech wzlata nad poziomy
rozbiegnie się daleko po świecie
uleci w kosmos
czekał tam będę na ciebie
uzbrojony kwiatów bukietem

niedziela, 23 września 2012

Łatawce

( zdjęcie z internetu )
Latawce

Wzbiły się kolorowe marzenia
wysoko - nad konary najwyższych  drzew
kolorowe ptaki tęskniące za słońcem,
sięgają wścibsko do samych chmur

Malują uśmiechy na ustach dzieciom
przyjmują życzenia płynące z ich ust
na niebie  jak statki targane wiatrem,
czego więcej możemy od nich chcieć

Uwiązane na lince szarpią się - szalone
pragną wolności polecieć z wiatrem w dal
wolne jak ptaki część nieba w przestworzach
zerwać więzy wolności nałykać się
na wiele wiele lat