( z internetu )
***
Przeszła burza słonce wyszło
na podwórko wybiegły dzieci
biegają krzyczą chlapią kałuże
awantura będzie po powrocie
Najbardziej z deszczu cieszą się ptaki
miło do siebie szczebiocą
ze wiosna w pełni i budzi się lato
będzie więcej jedzenia na łące
Słonce morzy swym gorącem
wracam z spaceru zlany potem
miło ze zrobiło się ciepło
miło dla kwiatów i ludzi
Lech Kamiński
Trzy wiersze o milości
Przeszła burza słonce wyszło
na podwórko wybiegły dzieci
biegają krzyczą chlapią kałuże
awantura będzie po powrocie
Najbardziej z deszczu cieszą się ptaki
miło do siebie szczebiocą
ze wiosna w pełni i budzi się lato
będzie więcej jedzenia na łące
Słonce morzy swym gorącem
wracam z spaceru zlany potem
miło ze zrobiło się ciepło
miło dla kwiatów i ludzi
Lech Kamiński
Trzy wiersze o milości