Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

sobota, 21 września 2013

Wieczory są piękne

Wieczory są piękne

w domowym fotelu
gdy żona się krząta przy stole
myślą wybiegam daleko

do czasów gdy po raz pierwszy
uśmiechnęłaś się do mnie
ja zażenowany - w mundurze
ty piękna jak obraz jesienią

czas gdy dałaś mi syna
uśmiech i duma w twych oczach
gdy odbierałem cię ze szpitala

i niezapomniany krzyk
MOJEGO SYNA

Lech Kamiński

piątek, 20 września 2013

Marzenia

( obraz z galerii Oliwia - Prace autora angelo131970 )
 Marzenia
Rozbiegły się marzenia jak konie po stepie
jak je połapać  kto powie

Pytałem się ziela na łące jak żyć bez marzeń
dzień pusty niepotrzebny nikomu

Rozbiegały się konie jak miłość na drodze
gdzie szukać miłości kto powie

Biegną konie w galopie drzewa się przyglądają
gdyż koń w galopie piękniejszy od drzewa

Galopują konie nadjechały traktory
powiedz mi trawo soczysta jak kochać te potwory

Skowronek gniazdo uplótł na miedzy niczyjej
konik je ominie a jak walczyć z traktorem

Na wesele bryczka zaprzęgnięto dwa konie
powiedz mi przyjacielu jak jechać traktorem

Lech Kamiński

czwartek, 19 września 2013

Góry moje, ścieżki moje

( Słoneczniki - Karkonosze )
Góry moje, ścieżki moje

Pierwszy śnieg pobielił granie
kosodrzewinę białym nakrył kożuchem
pajęczyny ozdobił błyszczącymi perłami
ścieżki posypał śliskim błotem

Słońce na śniegu iskrami błyszczy
śnieg się topi jak zwykle - wodą
iskry strumyki zabierają że sobą
nie ma pociechy z pierwszego śniegu

Szlaki górskie czy mnie pamiętacie
kamienie głaskające moje stopy
jeziorka zimne błyszczące wśród grani
wichry śnieżyce przeze mnie ukochane

Ponownie marzy mi się jak kiedyś
szlakiem wędrować samotnie szczytami
całym ciałem czuć piękno zmęczenia
wdychać zapachy pełną piersią

Świerki dorodne pod reglami
tylko tutaj cieszą dorodnością
zaszumcie dla mnie swymi gałęziami
jak zapamiętałem i bywało kiedyś
przypomnijcie proszę górskie opowieści

Pamiętasz mnie sroko bystrooka
narobiłaś rabanu  na mój widok
na mnie i mój plecak wysłużony całkiem
moją zazdrość że zostajesz tutaj

Skały jedyne poukładane przedziwnie
po których stąpać było zaszczytem
czy mnie jeszcze pamiętacie
gdy na szczycie piłem wodę ze strumyka
 o smaku zaczarowanym jedynym i niezapomnianym

Lech Kamiński

środa, 18 września 2013

Proszę Pani

( z internetu )
Proszę Pani

Namaluję ci księżyc
będzie  zaczarowany
buja w przestworzach
gwiazdy - porywa w tany

Gdy już się zmęczy
wyjrzy owalną twarzą
spojrzy do nas w okno
i pozwoli -  marzyć

Ze czeka mnie gdzieś blisko
przepiękny kopciuszek prosto z bajki
myśli o mnie - marzy
będę szukał aż znajdę
wśród najpiękniejszych z motyli
poznam po gorącym sercu 

Tak proszę pani

Lech Kamiński

wtorek, 17 września 2013



Słoneczniki

( z internetu )
Słoneczniki

W ogródku rozbłysły słoneczka
słoneczniki na długachnych nogach
kręcą się wiercą za swym ojcem
tym wielkim wysoko na nieboskłonie

Uśmiechają się  do wszystkich  szeroko
wróbelki proszą do siebie na ucztę
wietrzyk nimi huśta w ogrodzie
dostojnie modlą się do słońca

Swym okrągłym złotym uśmiechem

Lech Kamiński

poniedziałek, 16 września 2013

Wiatr

( z internetu )
Wiatr
Wiatr zaszumiał polem
tańczyć kazał chochołom
kręcą się w tańcu wirują
z wiatrem po polu się snują

Malutka tancerka z nimi
kocha taneczne podrygi
ubrała spódnice z kloszem
i tańczy tańczy o proszę

Wiatr z dzieła zadowolony
powstał obrazek wyśniony
w pląsy poszły trzy strachy
a taniec to nie byle jaki
ptaki z pola pouciekały

Mała tancerka do tego
tańczyć chce ciosanego
sypią się iskry na boki
cieszą się sroki z daleka
że z małej tancerka wspaniała
wietrze zatańcz oberka
a on dmuchawce dmucha
prawdziwa  zawierucha

Lech Kamiński

niedziela, 15 września 2013

Daj znak

( z internetu )
Daj znak
 
że jesteś że kochasz
a wzbiję się nad poziomy
z chmurami zagram w berka
słońcem poturlam jak piłką
a księżyc co tam księżyc
niech sobie świeci nocą

Daj znak
przyniosę ci setkę krokodyli
i róż czerwonych ciężarówkę
na rękach przez kałużę przeniosę

Tylko daj znak

Że jesteś

Lech Kamiński