Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

sobota, 15 lutego 2014

Nie chcę

( z internetu )
Nie chcę 
 
 Mieć Cie w szkatułce
 zaplombowanej paskudnie
chcę nosić na sercu
najlepiej - w butonierce

Co godzinę wycałować
 mocniej przytulić do serca
ubierać w szaty z poświaty księżyca
i klejnoty z porannej purpury świtu
a włosy ozdobić kwiatem lawendy
by oszałamiająco pachniały

każdą noc spędzać z Tobą

Lech Kamiński

piątek, 14 lutego 2014

Tęsknota

( z internetu )
Moje kochane Panie, czytające moje wiersze. To dla Was Walentynka! 
Tęsknota

Tęsknię za tobą
jak tylko mężczyzna  potrafi
całą duszą -  osnową

Szukałem cię wszędzie
promykiem słonecznym  między gwiazdami
księżyc  podpowiedział
że jesteś - tęsknisz

We śnie widzę twoją twarz
otuloną woalem babiego - lata
 wydatne węgle oczu 
ogniem miłości wylane

Usta jędrne namiętnością
stworzone ku całowaniu

Mam z sobą czerwoną  różę
zerwaną porannym świtem
jeszcze otuloną perłami rosy

Zaniosę ci ją na skrzydłach tęsknoty

Czy uwierzysz

Lech Kamiński

czwartek, 13 lutego 2014

Wczoraj

( z internetu )
Wczoraj

Byłaś wczoraj ze mną
nie byłaś
nie wierzę
przecież cieszyły się gwiazdy
mrugały do nas ochotnie

Nie byłaś
przecież pamiętają twój zapach kwiaty
odurzone nim okropnie
A dywan - gdzie leżały twe szatki
ciągle tęskni ich dotykiem

Świt jest świadkiem że wyszłaś
Nie byłaś

 może mi się śniło

Lech Kamiński

środa, 12 lutego 2014

Ochota na bigos

( z internetu )
Ochota na bigos

Baba bigos gotowała
ale na tym się nie znała
nawrzucała tam różności
mięso różne rybie ości
wszystko pięknie posoliła
wnet na stole postawiła

Konsternacja wnet nastała
gdzie kapusta się podziała
cała rodzina kręci nosem
nie chciało tego nawet prosię
wywali do wychodka
no i przeszła jej ochotka

Rymowanka na imieninach u cioci

Lech Kamiński

Gdzie jesteś

( z internetu )
Gdzie jesteś

Znajdę cię kochana
jeszcze przed wieczorem
będę szukał wiatrem
w niedzielny poranek

Różę przyniosę
uschniętą z tęsknoty
na klęczkach podam
dla mojej królowej

Będę mówić wierszem
o miłości naszej
ona łamie góry
ulata w kosmos
jest w pieśni skowronka
i listku pierwiosnka

Nie oddam cię więcej
schowam w butonierce
razem z białym tulipanem
pachnącym wiosennie

Nim raczył się będę
odczepiał do obiadu
i kochał  kochał
na ziemi I w niebie

Lech Kamiński

poniedziałek, 10 lutego 2014

Okno bez bólu

Okno bez bólu
( wiersz z książeczki „Wierszy szpitalnych” )

Za oknem złoto
słońce świat koloruje
niebo oblekło błękitem
drzewa stuletnie
 zimą nagie
gałęziami
- jak pazurami rozdrapują niebo
jak my - dążą do słońca

Ptaków jak na lekarstwo
wiadomo boją się zimy
czasem sójka zabłądzi
częściej wróbli gromada

Spokój w złotym kolorze
za oknem szpitalnej sali
tu ból -  ludzkie nieszczęście
za oknem  -  bajka w oddali

Lech Kamiński
 

niedziela, 9 lutego 2014

Szukaj mnie

Jestem wiatrem i burzą
szukaj mnie miła
może podpowie Ci wiar
gwiazdy podadzą azymut
wskażą tęsknotą
szukaj mnie w kwiecie paproci
szukaj w płatkach róży
tam jestem z tęsknotą

słuchaj
jestem w szumie drzew
szemraniu miłym strumyka
skosztuj jego wody kochanie
ja tam jestem przy dnie

może znajdziesz mnie
w sośnie na skraju lasu
w krzaków jagód gęstwinie

szukaj
doczekać się nie mogę
lecz gdy mnie znajdziesz
ma miła na polanie u źródeł raju
będę cię kochać przyrzekam
długo jak wierna rzeka
całą wieczność

kiedyś przyjdzie ta chwila
gdy się postarzejemy
w miłości zapytasz
jesteś mój miły

odpowiem jestem
bo zawsze byłem przy Tobie

Lech Kamiński