Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

sobota, 28 października 2017

Moje sny

Moje sny

Snami rozścieliła się noc
milionem srebrnych gwiazd
skończył się pracowity dzień
nastał czas odpoczynku ludzi

W śnie na ciebie czekam
przybywam tam gdzie i ty 
kocham poduszkę na której śpisz
i twarz – zapamiętaną z tamtych chwil

niech trwa sen rozmarzony
nasza noc gorąca aż po świt
zostaniesz gdzie teraz śnisz
będę tęsknił czy znów cię zobaczę

Tej nocy jak zawsze będę śnić
że płyniemy razem kwiatów łąką
koncert wyśpiewa żabi chór
stokrotki ukłonią się nisko

Omdlewający zapach łąk
wesołe harce pszczół i motyli
tutaj ich pachnący kolorowy dom

Rankiem się sny skończyły

Lech Kamiński

piątek, 27 października 2017

Tylko bądź ze mną

Tylko bądź ze mną

Będę wszystkim o co prosisz
 mgłą - która szczyty górskie przytula
kwiatem goryczki
wyhaftowanym na polanie wiatrem
kującą kosodrzewiną
 w  mrozach i wichrach zakochaną

Mogę być potokiem górskim
po grani w szaleństwie spadającym
na łeb na szyję
 zimnem chłodzi
strudzone gasi pragnienie
wymywa ze stóp zmęczenie

Widokiem - gdzieś w oddali 
gdzie pozostało zwykłe życie 

Tylko bądź ze mną proszę

Lech Kamiński

czwartek, 26 października 2017

Stanie się jutro

( https://pixers.pl/obrazy-na-plotnie/kaczence-kwiaty-na-lace-22304437?o%5Bdimension%5D%5Bwidth%5D=60&o%5Bdimension%5D%5Bheight%5D=40 )
Stanie się jutro

Jutro nastanie lepszy dzień
zakwitną czerwienią kwiaty
 będą uśmiechać się do słońca
spijać z płatków chłodną rosę
 
Pójdziemy we dwoje za miasto
na łączkę koło bystrej rzeczki
dywanem kaczeńców wysłaną
poprzetykaną kwiatami mlecza
ozdobionych złotem zabranym od słońca
 
Jutro będzie lepszy dzień
zapachem zakwitnie maciejka
słonecznik pochyli się na wietrze
a słońce zaświeci nam najpiękniej
 
Pójdziemy pod rękę na spacer
naprzeciwko - do kawiarenki
wypijemy z ekspresu kawę
zamówimy pączka z różą
będziemy rozmawiać o niczym

Lech Kamiński

środa, 25 października 2017

O Koszalinie

( Pomnik Hasiora, płonące ptaki )
O Koszalinie

Miasto zielenią wysłane
wokół otulone zapachem lasu
z morzem powiązane wiatrem

Ułożone do życia u wezgłowia góry
pełnej historii a nazwanej Chełmską
tam palono ognie święte ostrzegające żeglarzy
wypatrywane przez nich z nadzieją i tęsknotą

Gród słowiański
stworzony z natury i soli tej ziemi
handlem morskim powiązany
strzegący świętości swej góry

Poddał się napływowi germańskości
ona zapanowała nad miastem
słowiańskość - jako gorsza
wyparto z niego poza miasto
na peryferyjne okolice

Ponownie rządzone przez Polaków
rozrasta się wspaniale jak nigdy
osiedla pełne kolorów i zieleni
przecięte wstęgą rzeki na dwoje

Miasto - młodzieży uczącej
wielu szkół i uczelni
centr handlowych ośrodków kultury
i ludzi z życiem przebrzmiałym
opuszczonych przez dzieci dla chleba
którego dla nich tutaj zabrakło

Po ratunek  zwraca się ku morzu

Lech Kamińs
ki

wtorek, 24 października 2017

Dziewczyno z internetu

Dziewczyno z internetu

Jesteś gdzieś na końcu świata
przesyłam życzenia jak każdego dnia 
by dla nas dzień był miły 
daruję najpiękniejszy uśmiech
by przesłonił niepogodę dnia

Dziewczyno z internetu
opowiedz mi o sobie 
wiem że czekasz 
na moje słowa codzienne 

Dziewczyno
wiem ze to wirtualny spam
ale jest w sercu raźniej 
gdy odpisujesz mi

Więc pisz proszę moja droga
niech wirtualna znajomość trwa
tutaj nie straszny deszcz czy niepogoda
w monitorze zawsze słońca blask

Lech Kamiński

poniedziałek, 23 października 2017

Modre oczy

Modre oczy

usiane niezapominajek blaskiem
nocą bezsenną mnie prześladują
w oknie wysłanym gwiazdami 
mrugają - w księżyca świetle 

wiosną wyrosły w ogrodzie 
rozsiały się w twoich oczu błękitem
mówią szeptem wiatru
że jesteś daleko – nie dla mnie

co roku wyrywam starannie
zeschnięte badyle kwiatów
na nowo odrosną wiosną 
kobiercem błękitnym niezapominajek 

Jak mam zapomnieć o tobie
jak zapomnieć o kwiatach
w nich zawsze jesteś kochana
piszę ten wiersz dla ciebie

Lech Kamiński

niedziela, 22 października 2017

Podziękowanie

Podziękowanie
kwiatem róży dziękuję
w kolorze twoich oczu
zapachem płatków przepełnionym
niech odurzy oczaruje
wypowie wszystko
co nie wypowiedzą słowa

podaruję uśmiech serdeczny
serce wypełni kolorem lata

Lech Kamiński